Dr inż. arch. Tomasz Wagner
Katedra Projektowania Architektonicznego WA Politechniki Śląskiej
 
 
PIĘKNO W PROSTOCIE
 
Przełom dziewiętnastego i dwudziestego wieku na terenie Europy był okresem lawinowego rozwoju budownictwa przesyconego dekoracją i eklektyczną estetyką nawiązującą do różnych epok historycznych. Zjawisko to obserwujemy także w górnośląskich Gliwicach. I choć za początek za początek modernizmu w Niemczech uznajemy założenie Deutsche Werkbund w 1907 roku, na teren Górnego Śląska nowoczesna architektura wkracza wraz z końcem procesu podziału Śląska między Polskę i Niemcy (1922) po I wojnie światowej. Pojawia się nurt minimalistyczno-funkcjonalistyczny określany w Niemczech jako nowe budownictwo (Neues Bauen) i równoległa z nim architektura dynamiczna (dynamisches Bauen), której najbardziej charakterystyczną gałęzią jest ekspresjonizm.
W Europie rozpoczyna się epoka modernizmu, określanego także jako styl międzynarodowy. U podstaw społecznych odrodzenia architektury i urbanistyki leżała chęć zapewnienia człowiekowi odpowiednich warunków życia, kontaktu z zielenią,  funkcjonalność obiektów i racjonalne kształtowanie formy. Zgodnie z zasadą Louis’a Sullivana Form follows function (forma wynika z funkcji) odrzucono bogate dziewiętnastowieczne dekoracje na rzecz prostoty, geometryczności formy, szczerego użycia materiałów, czasem wręcz posuwając się do minimalizmu zgodnie z sentencją wybitnego architekta Miesa van der Rohe; „mniej znaczy więcej”. Odrzucenie formy stylowej, wolny plan, unikanie wszystkiego co formalne, unikanie symetrii, duże płaskie i jednolite pola elewacji, płaskie dachy, stosowanie nowoczesnych wówczas materiałów budowlanych; betonu, stali, żelbetu, szkła, są podstawowymi wyznacznikami nowoczesnej architektury. Architekci pragnęli nadać swojej pracy charakter misyjny –poprzez  nowoczesną architekturę i urbanistykę budować nowe społeczeństwo w zniszczonej działaniami wojennymi Europie. Rozwojowi budownictwa, który nastąpił po I wojnie światowej towarzyszyło pojawienie się w górnośląskiej architekturze najnowszych trendów projektowych. Zwiastunem nowej architektury na Górnym Śląsku był zbudowany w latach 1921-22 budynek domu tekstylnego Erwina Weichmanna przy ul. Zwycięstwa (obecnie PKO BP), zaprojektowany w duchu ekspresjonizmu przez światowej sławy twórcę Ericha Mendelsohna. Ekspresjonizm, którego dominacja przypada na początek lat dwudziestych charakteryzował się podkreślaniem dynamiki bryły za pomocą  pionowych lub poziomych akcentów elewacji, próbą nadania budynkom wrażenia ruchu, prędkości, dynamiki poprzez kształtowanie akcentów, nawiązywanie do estetyki marynistycznej, czasem też do strzelistego gotyku przetworzonego w formy geometryczne. Patrząc na zaprojektowany przez  Karla Schabika budynek dawnego żeńskiego gimnazjum imienia Josefa Eichendorffa na ulicy Konarskiego (obecnie Politechnika Śląska), mamy wrażenie iż sunie jak transatlantyk przebijając niebo ekspresyjnymi narożnikami.
W wyniku podziału Górnego Śląska między Niemcy i Polskę (1922) dokonano znacznych przesiedleń ludności. Gliwice, które uzyskały rangę jednego z trzech obok Zabrza i Bytomia najbardziej wysuniętych na wschód miast niemieckich, rozpoczęły szeroko zakrojone działania urbanistyczne związane z budową mieszkań dla uciekinierów z Polski. W miastach Górnego Śląska powstają osiedla i dzielnice obrzeżne nasycone zielenią zaprojektowane w duchu Neues Bauen. Głód mieszkań wymusił na władzach Republiki Weimarskiej stworzenie systemu wspomagania budowy komunalnych osiedli mieszkaniowych. W Gliwicach takie zespoły powstają m.in. na Zatorzu, przy ulicach Rybnickiej i Tarnogórskiej. Powstaje cała dzielnica wschodnia, zlokalizowana między doliną Ostropki a ulicą Daszyńskiego. Na przestrzeni kolejnych lat pojawiają się także zespoły nowoczesnej zabudowy kwartałowej (kwartały wzdłuż ulicy Kościuszki) oraz szereg pojedynczych kamienic wzniesionych w duchu ekspresjonizmu i funkcjonalizmu. Powstają równolegle liczne obiekty użyteczności publicznej. Do najbardziej znaczących należą domy handlowe, na przykład Dom Tekstylny (GETEX) przy Rynku, dom towarowy "DEFAKA" -obecnie "IKAR" czy sąsiadujący z nim hotel Haus Oberschlesien, obecna siedziba Urzędu Miejskiego.
Nowoczesna architektura Gliwic inspirowana była głównie stylistyką Neues Bauen charakterystyczną dla północnych Niemiec i Zagłębia Ruhry, ale także szkołą Holenderską i Stuttgarcką. Jednym z najciekawszych zjawisk w dwudziestowiecznej architekturze Górnego Śląska, w tym także Gliwic, jest  ceglany ekspresjonizm (Backsteinexpressionismus). Dynamicznej, ekspresyjnej bryle obiektów towarzyszy detal wykorzystujący jako tworzywo klinkierową cegłę, kształtki ceramiczne czy nawet dachówkę. Ożywienie fasady, osiągano poprzez celowe ustawienie cegieł w geometryczne wzory. Popularność tego rodzaju architektury zapoczątkowała budowa w Hamburgu gmachu Chilehaus (1922-24) zaprojektowanego przez Fritza Högera. Inspirowana tym obiektem jest kamienica na narożu ulic Bohaterów Getta i Okopowej (Plac Piastów). Arcydziełem ceglanego ekspresjonizmu w Gliwicach jest budynek dawnego kolegium nauczycielskiego przy ulicy Królowej Bony należący obecnie do Zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame, kojarzący się z Anzeiger Hochhaus Högera w Hanowerze.
Nie sposób nie wspomnieć o budowlach sakralnych tego okresu. Obok dwóch zaprojektowanych przez Karla Schabika (wówczas miejskiego radcy budowlanego w Gliwicach -architekta miejskiego) kościoła św. Antoniego na Ostropie i domu pogrzebowego przy cmentarzu komunalnym, powstaje nowa świątynia parafialna Chrystusa Króla na Zatorzu. Autorem pierwszego projektu (1929) był wybitny architekt niemiecki Dominikus Böhm. Zaprojektował dla Gliwic owalną świątynię kopułową, niestety nie zrealizowaną, na motywach której wzniósł później sławny kościół św. Engelberta w Kolonii Riehl.  Budowę kościoła na Zatorzu rozpoczęto po uzyskaniu zgody władz i środków finansowych dopiero w 1934 roku. Autorem zrealizowanej ostatecznie budowli jest wiedeński architekt Karl Mayr. Konsekracji w 1935 r. kardynał Adolf Bertram –promotor nowoczesnego budownictwa sakralnego na Śląsku.
Aby zrozumieć i pokochać architekturę okresu międzywojennego na Górnym Śląsku musimy poznać jej korzenie, historię i zasady kompozycyjne jakimi kierowali się architekci ją tworzący. Na tle bogatego krajobrazu architektonicznego regionu wyróżnia ją piękno w prostocie, mimo to, a może właśnie dlatego stanowi ona jeden z najbardziej wartościowych istotnych elementów naszego dziedzictwa kulturowego.
 
 

    

Projekt dofinansowany ze środków Programu Operacyjnego Fundusz Inicjatyw Obywatelskich